Jako, że od prawie trzech lat pracuję na stanowisku zastępcy kierownika sklepu w bytomskim punkcie sprzedażowym, dobrze wiem na czym polega moja praca, z czym się wiąże i na co na tej posadzie mogę liczyć, zastępca kierownika sklepu Bytom. Żaden aspekt mojego zawodu jest mi nieobcy, i już dawno zdążyłam się pogodzić z wszelkimi negatywnymi jego elementami. Codziennie powtarzam sobie, że w obecnych czasach bardzo wiele osób nie może znaleźć zatrudnienia, nie ma pieniędzy na podstawowe produkty, dlatego nie ma co narzekać i trzeba z uśmiechem na twarzy codziennie chodzić do pracy. Cieszę się, że cały czas jestem zatrudniona, i co najważniejsze, za jakiś czas otrzymam możliwość awansowania na kierownika sklepu.
Parę dni temu kierownik sklepu, Grzegorz, z którym mam bardzo dobry kontakt i którego uważam niemal za brata, powiedział mi, że właśnie jest na etapie intensywnych rozmów z pewną bytomską firmą, która ma go zatrudnić na kierownika działu sprzedażowego. Jeśli uda mu się zdobyć tą posadę i przejdzie do innej firmy, to mnie zarekomenduje na swoje miejsce i to ja najprawdopodobniej zostanę nowym kierownikiem sklepu! Grzegorz, długoletni pracownik sklepu ma duży posłuch u naszego właściciela, dlatego na pewno jeśli on powie, że jestem idealną osobą na kierownika, właściciel zdecyduje się mnie obsadzić na tej posadzie.
Życzę Grześkowi jak najlepiej, chcę żeby mu się w życiu wiodło, a do tego chciałabym, żeby jak najszybciej uciekł ze sklepu i zwolnił mi stanowisko kierownicze. Wiem, że może jest to trochę egoistyczne z mojej strony, jednak w dzisiejszych czasach nie ma co być zbytnio miękkim. Moja babcia zawsze powtarzała, że kto ma miękkie serce, ten musi mieć twardą pupę. Takie prawdy życiowe są cały czas aktualne.
Dodaj komentarz